Libri Picturati (A38 Miscellanea Cleyeri)
ok. 1640–1757
rękopis, rysunek
ze zbiorów dawnej Pruskiej Biblioteki Państwowej w Berlinie
Sygnatura BJ: Libri Picturati A38
Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa
Tytuł nadany niniejszemu woluminowi z zespołu Libri Picturati wskazuje, że łączy on różnorodne ilustracje, pozyskane w większości dzięki Andreasowi Cleyerowi (1634–ok. 1698), niemieckiemu lekarzowi i botanikowi, który od lat 60. XVII wieku pozostawał w służbie Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Wieloletni pobyt na Jawie oraz w Japonii pozwolił Cleyerowi rozwinąć badania nad egzotyczną florą, co zaowocowało kilkoma istotnymi publikacjami o charakterze botaniczno-medycznym. Szczególne zainteresowanie uczonego wzbudzały rzadkie i ciekawe okazy roślinne o właściwościach medycznych. Ponadto Cleyer zaprojektował m.in. ogród botaniczny w Batawii (dzisiejsza Dżakarta), ówczesnej stolicy Holenderskich Indii Wschodnich.
Cleyer utrzymywał kontakty z przyrodnikami w Europie, w tym z Chistianem Mentzelem (1622–1701), botanikiem i sinologiem, a zarazem osobistym lekarzem elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma I (1620–1688). Posyłał swoje notatki, a także ryciny Mentzelowi, który również sprawował pieczę nad księgozbiorem niemieckiego władcy. To właśnie Mentzel miał nadać tomowi Miscellanea Cleyeri kształt, w jakim możemy podziwiać go obecnie, dokonując uporządkowania rycin, które wcześniej pozostawały rozproszone. Ponadto przypuszcza się, że materiały mogły należeć do podręcznych zasobów Mentzela, zaś do biblioteki władcy trafiły w 1757 roku.
Warto wyjaśnić, że zainteresowania botaniczne Cleyera sięgały też innych regionów zamorskich posiadłości Holendrów, dokąd uczony posyłał swoich współpracowników. Prezentowany wolumin obejmuje szereg rycin ukazujących roślinność z Przylądka Dobrej Nadziei, który to obszar Holenderska Kompania Wschodnioindyjska skolonizowała począwszy od 1652 roku. W tomie przeważają jednak ilustracje o tematyce przyrodniczo-etnograficznej dotyczące terenów azjatyckich. Obok wizerunków roślin, znalazły się w nim ilustracje przedstawiające zwierzęta, jak nosorożec (przypuszczalnie sumatrzański), a także szkice postaci mieszkańców Wschodu. Rycinom towarzyszą adnotacje i komentarze w językach niemieckim, łacińskim i holenderskim, które prawdopodobnie powstały na różnych etapach istnienia woluminu, sporządzone przez specjalistów zainteresowanych ilustracjami.
Tytułem uzupełnienia należy dodać, że Miscellanea Cleyeri obejmują również 35 rycin o tematyce brazylijskiej. W opinii badaczy, zostały one oddzielone od ilustracji poświęconych florze, faunie i rdzennym mieszkańcom Brazylii, które także wchodzą w skład Libri Picturati przechowywanych w Bibliotece Jagiellońskiej, zgrupowanych w tomach opatrzonych sygnaturami A32–A35 i A36–A37 (częściowo dostępnych w JBC).
W tym kontekście warto przypomnieć, że jako pierwsza do Brazylii dotarła armada dowodzona przez Pedro Álvaresa Cabrala (ok. 1467–ok. 1520), zmierzająca śladami Vasco da Gamy do Indii, w 1500 roku. Czy stało się to niezamierzenie, pod wpływem działania sił przyrody, gdy silne wiatry atlantyckie zepchnęły okręty z obranego kursu daleko w kierunku zachodnim, jak podaje oficjalna wersja? A może raczej chodziło o realizację przemyślnej strategii polityczno-ekonomicznej przez króla Manuela I, który już wcześniej miał posiadać informacje o lądzie znajdującym się na tamtym obszarze, utrzymywane w sekrecie? Historycy do dziś poszukują odpowiedzi na te pytania.