Malarstwo i sztuki wizualne mają charakter polimorficzny. Nie daje się interpretować łatwo, ucieka kategoryzacji. Chrystus na krzyżu dawał przez wieki szerokie spektrum odniesień – przede wszystkim symbolizował Boga wcielonego i utożsamionego z losem ludzkim, kobiece samotnicze cierpienie reprezentowały piety. Malarstwo zwłaszcza XIX-wieczne a później XX wieczne motyw samotności kontynuowało i nadało mu inne oblicze. Tematyka ta przejawia się na płótnach takich osób jak np. Walenty Wańkowicz (Portret Adama Mickiewicza), Caspar David Fridrich (Mnich nad brzegiem morza), Vincent van Gogh (Autoportret), Edward Munch (Krzyk i Samotność). Klasyka malarska jest na samotność wyczulona. Zmaga się z swoistą nieprzekazywalnością samotności i chęcią opowiedzenia o niej w wizjach artystycznych. Także dzisiejsza kultura artystyczna wyzwanie to podejmuje o czym świadczą płótna współczesnej malarki Agaty Stępień. Jej twórczość pozostaje dla nas zadaniem i zagadką zarazem, przy świadomości niezbywalnej tajemniczości tych dzieł. I to jest właśnie clou: wnikamy poprzez zaprezentowane eksponaty od kanonicznych po awangardowe w misterium sztuki wizualnej, która uzmysławia nam i unaocznia tajemnicę życia.
Tekst i opracowanie tej częsci wystawy: Jerzy Bednarczyk
Walenty Wańkowicz, Portret Adama Mickiewicza, 1827–1828
Muzeum Narodowe w Warszawie
Źródło: Wikimedia Commons
Vincent van Gogh, Autoportret, wrzesień
1889, olej na płótnie, 65 x 54 cm, Musée
d’Orsay, Paryż
Źródło: Wikimedia Commons
Vincent van Gogh, Stary człowiek w smutku, 1890
Kröller-Müller Museum w Otterlo
Źródło: Wikimedia Commons
Edvard Munch, Krzyk, 1893
Narodowe Muzeum Sztuki, Architektury i Projektowania w Oslo
Źródło: Wikimedia Commons
Caspar David Friedrich, Mnich nad brzegiem morza, 1808/1810
olej na płótnie, 110 × 171,5 cm, Alte Nationalgalerie, Staatliche Museen zu Berlin
Źródło: Wikimedia Commons
Agata Stępień, Portret, 2019–2020
akryl na płótnie, ze zbiorów autorki